2017-08-09, 15:48
W dniu wczorajszym zakończył się turnus rehabilitacyjno-szkoleniowy PODWODNA MISJA 3 dla weteranów misji i członków ich rodzin w Orzyszu, na terenie Obozowiska Orzysz – ośrodka Komendy Poligonu Orzysz w Bemowie Piskim. To było już szóste przedsięwzięcie z nurkowaniem i sportami motorowodnymi w roli głównej prowadzone przez kadrę naszego stowarzyszenia z nurkowaniem i sportami wodnymi w roli głównej.
W turnusie wzięła udział rekordowa liczba uczestników – 25 weteranów i członków rodzin objęta była programem szkoleniowym, a blisko 20 osób – członków rodzin, weteranów towarzyszących oraz działaczy społecznych na rzecz weteranów wspierało nas w procesie rehabilitacji, brało udział w zajęciach psychologicznych, ratowniczych i rekreacyjnych. Uczestnicy przyjechali do Orzysza z najdalszych krańców Polski – z okolic Wrocławia, Szczecina, Bolesławca, Krakowa, Lublina, ale też z centralnej Polski oraz naszego regionu: z Giżycka, Ełku, Bemowa Piskiego.
Podstawowym elementem rehabilitacji był udział w szkoleniu płetwonurkowym lub motorowodnym. Osoby na początku edukacji nurkowej zdobywały patent płetwonurka P1, a uczestnicy poprzednich edycji – specjalizacje nurkowe: nawigacja podwodna, nurkowanie nocne, nurkowanie w suchych skafandrach, poszukiwanie i wydobywanie. Jedna osoba kończyła wcześniej rozpoczęte szkolenie na stopień płetwonurka P2. Zainteresowani szkoleniem motorowodnym zdobywali patent sternika motorowodnego.
Szkolenia prowadzili nasi stowarzyszeniowi instruktorzy – płetwonurkowania, żeglarstwa i sportów motorowodnych. Po raz pierwszy też w kadrze turnusu znaleźli się weterani ranni w misjach. Z pomocy weteranów wolontariuszy Podwodnik korzysta przy wielu przedsięwzięciach, nie tylko na rzecz weteranów – i to ze znakomitym skutkiem. Tym razem weterani – ramię w ramię z pozostałymi instruktorami i członkami kadry prowadzili zajęcia dla swoich kolegów. Wyszło super i mamy nadzieję na współpracę przy kolejnych zadaniach.
W ramach szkolenia na stopień płetwonurka P2 zorganizowaliśmy nurkowanie na Jeziorze Hańcza, gdzie możliwe są nurkowania na głębokość 40 m. i większą.
Oprócz zajęć szkoleniowych prowadzone były warsztaty psychologiczne. Podczas tych zajęć uczestnicy Podwodnej Misji 3 mieli możliwość poznawać siebie zarówno podczas pracy z testami i ankietami psychologicznymi, jak również biorąc udział w ćwiczeniu zachowań pokazującym ich mocne i słabsze strony, jako członków zespołów zadaniowych. Poruszaliśmy się w tematyce roli czynnika ludzkiego i zarządzania sobą w środowisku zadań trudnych i niebezpiecznych, przywództwa, skutecznej komunikacji, stresu, konfliktu. Dostępna też była opieka psychologiczna w formie indywidualnych rozmów w razie potrzeby, oraz medyczna.
Podczas turnusu jak zazwyczaj prowadziliśmy szkolenie w rozszerzonym zakresie z zakresu resuscytacji, ratownictwa, nurkowego, wodnego i pierwszej pomocy. Zajęcia z zakresu pierwszej pomocy i ratownictwa wodnego poprowadzili (tradycyjnie już) ratownicy z Batalionu Czołgów 15 GBZ.
Nie spodziewaliśmy się, że w trakcie szkolenia będziemy mieli okazję do zweryfikowania umiejętności uczestników z tego i wcześniejszych szkoleń. Podwodnik jako podmiot uprawniony do prowadzenia ratownictwa wodnego został poproszony w czasie trwania turnusu przez komendanta policji w Orzyszu o pomoc w poszukiwaniu zaginionego 17-latka. Weterani – mimo iż nikt od nich tego nie wymagał sami z siebie wyszli z inicjatywą pomocy w poszukiwaniach. Podzieliliśmy się na grupy: certyfikowanych nurków – do poszukiwań podwodnych, kursantów P1 – do poszukiwań nawodnych z użyciem sprzętu ABC oraz sterników i kursantów motorowodnych – do wsparcia i zabezpieczenia akcji. Profesjonalna akcja naszej grupy ratowniczej z nieodzowną pomocą weteranów przyniosła skutek odnaleźliśmy i wydobyliśmy zwłoki zaginionego. Żałujemy, że nie zawiadomiono nas wcześniej...
Poszukiwanie zaginionego to nie jedyna akcja społeczna weteranów w ramach turnusu PODWODNA MISJA 3: ostatniego dnia „świeżo upieczeni" płetwonurkowie P1 kontynuując rozpoczętą w maju akcję ekologiczną Podwodnika „Podwodna Ekologia – Orzysz 2017" oczyścili dno Jeziora Orzysz w okolicy kąpieliska Obozowiska Orzysz z dużej części zalegających tu śmieci. W tym czasie rodziny – z aktywnym udziałem najmłodszych wyzbierały śmieci z plaży, płytkiej wody i okolic pomostów. Brawo! To kolejny dowód na to, że na weteranów misji i ich rodziny zawsze można liczyć.
Sugestie uczestników na przyszłość, to włączenie do programu szkolenia żeglarskiego oraz zajęć animacyjnych i z zakresu nauki pływania dla dzieci weteranów. Pomysły ciekawe, rozważymy ich uwzględnienie przy kolejnych projektach rehabilitacyjnych na rzecz weteranów misji, w tym rannych, i ich rodzin oraz rodzin poległych żołnierzy.
Podstawowym elementem rehabilitacji był udział w szkoleniu płetwonurkowym lub motorowodnym. Osoby na początku edukacji nurkowej zdobywały patent płetwonurka P1, a uczestnicy poprzednich edycji – specjalizacje nurkowe: nawigacja podwodna, nurkowanie nocne, nurkowanie w suchych skafandrach, poszukiwanie i wydobywanie. Jedna osoba kończyła wcześniej rozpoczęte szkolenie na stopień płetwonurka P2. Zainteresowani szkoleniem motorowodnym zdobywali patent sternika motorowodnego.
Szkolenia prowadzili nasi stowarzyszeniowi instruktorzy – płetwonurkowania, żeglarstwa i sportów motorowodnych. Po raz pierwszy też w kadrze turnusu znaleźli się weterani ranni w misjach. Z pomocy weteranów wolontariuszy Podwodnik korzysta przy wielu przedsięwzięciach, nie tylko na rzecz weteranów – i to ze znakomitym skutkiem. Tym razem weterani – ramię w ramię z pozostałymi instruktorami i członkami kadry prowadzili zajęcia dla swoich kolegów. Wyszło super i mamy nadzieję na współpracę przy kolejnych zadaniach.
W ramach szkolenia na stopień płetwonurka P2 zorganizowaliśmy nurkowanie na Jeziorze Hańcza, gdzie możliwe są nurkowania na głębokość 40 m. i większą.
Oprócz zajęć szkoleniowych prowadzone były warsztaty psychologiczne. Podczas tych zajęć uczestnicy Podwodnej Misji 3 mieli możliwość poznawać siebie zarówno podczas pracy z testami i ankietami psychologicznymi, jak również biorąc udział w ćwiczeniu zachowań pokazującym ich mocne i słabsze strony, jako członków zespołów zadaniowych. Poruszaliśmy się w tematyce roli czynnika ludzkiego i zarządzania sobą w środowisku zadań trudnych i niebezpiecznych, przywództwa, skutecznej komunikacji, stresu, konfliktu. Dostępna też była opieka psychologiczna w formie indywidualnych rozmów w razie potrzeby, oraz medyczna.
Podczas turnusu jak zazwyczaj prowadziliśmy szkolenie w rozszerzonym zakresie z zakresu resuscytacji, ratownictwa, nurkowego, wodnego i pierwszej pomocy. Zajęcia z zakresu pierwszej pomocy i ratownictwa wodnego poprowadzili (tradycyjnie już) ratownicy z Batalionu Czołgów 15 GBZ.
Nie spodziewaliśmy się, że w trakcie szkolenia będziemy mieli okazję do zweryfikowania umiejętności uczestników z tego i wcześniejszych szkoleń. Podwodnik jako podmiot uprawniony do prowadzenia ratownictwa wodnego został poproszony w czasie trwania turnusu przez komendanta policji w Orzyszu o pomoc w poszukiwaniu zaginionego 17-latka. Weterani – mimo iż nikt od nich tego nie wymagał sami z siebie wyszli z inicjatywą pomocy w poszukiwaniach. Podzieliliśmy się na grupy: certyfikowanych nurków – do poszukiwań podwodnych, kursantów P1 – do poszukiwań nawodnych z użyciem sprzętu ABC oraz sterników i kursantów motorowodnych – do wsparcia i zabezpieczenia akcji. Profesjonalna akcja naszej grupy ratowniczej z nieodzowną pomocą weteranów przyniosła skutek odnaleźliśmy i wydobyliśmy zwłoki zaginionego. Żałujemy, że nie zawiadomiono nas wcześniej...
Poszukiwanie zaginionego to nie jedyna akcja społeczna weteranów w ramach turnusu PODWODNA MISJA 3: ostatniego dnia „świeżo upieczeni" płetwonurkowie P1 kontynuując rozpoczętą w maju akcję ekologiczną Podwodnika „Podwodna Ekologia – Orzysz 2017" oczyścili dno Jeziora Orzysz w okolicy kąpieliska Obozowiska Orzysz z dużej części zalegających tu śmieci. W tym czasie rodziny – z aktywnym udziałem najmłodszych wyzbierały śmieci z plaży, płytkiej wody i okolic pomostów. Brawo! To kolejny dowód na to, że na weteranów misji i ich rodziny zawsze można liczyć.
Sugestie uczestników na przyszłość, to włączenie do programu szkolenia żeglarskiego oraz zajęć animacyjnych i z zakresu nauki pływania dla dzieci weteranów. Pomysły ciekawe, rozważymy ich uwzględnienie przy kolejnych projektach rehabilitacyjnych na rzecz weteranów misji, w tym rannych, i ich rodzin oraz rodzin poległych żołnierzy.
Brak komentarzy.
