Aktualności

2017-09-25, 22:17
Gorce_grupowe
Dobiega końca 2-gi Rajd górski Podwodnika dla weteranów misji zagranicznych „Podwodna Misja na gorczańskich szlakach" w ramach naszego programu Rehabilitacja poprzez sport i aktywną rekreację. Tym razem w 20-osobowej grupie weteranów oraz członków ich rodzin wybraliśmy się w Gorce. Stacjonowaliśmy u stóp tych gór, już na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego, w Ostoi Górskiej Koninki. Wyprawę dofinansowało Ministerstwo Obrony Narodowej (dziękujemy!). W organizację włączyli się sami weterani (dziękujemy również!).
Rajdy Podwodnika to nie tylko wędrówki górskie, ale także (dla niektórych przede wszystkim) nurkowanie w wyjątkowym akwenie oraz zwiedzanie okolic i ciekawe spotkania. Tym razem zdobyliśmy Turbacz, Obidowiec, przemierzyliśmy piękną trasę wzdłuż Dunajca od Czerwonego Klasztoru na Słowacji do Szczawnicy. W strugach deszczu, przez Polanę Tobołów doszliśmy do Rabki, gdzie gościliśmy u Mariusza Zaruda – Naczelnika Grupy Podhalańskiej GOPR. Spotkania ratowników wodnych z górskimi są nieczęste, więc tym bardziej cenne.

Pogoda nas nie rozpieszczała, toteż dokonaliśmy kilku niezbędnych zmian w harmonogramie, i cały program rajdu rozpoczęliśmy od zwiedzania zamków: w Czorsztynie i Nidzicy, a nurkowanie na Zakrzówku w Krakowie przeprowadziliśmy ostatniego (nie pierwszego) dnia. W tym miejscu bardzo serdecznie dziękujemy Centrum Nurkowemu Kraken za umożliwienie nam bezpłatnego wstępu na obiekt – znany z czystości wody oraz zatopionych niezwykłych obiektów (zdjęcia pojawią się wkrótce na naszej stronie i profilu na Facebook'u).

Ten rajd był wyjątkowy, m.in. ze względu na pogodę. Marsze stały się z tego powodu bardziej wymagające, ale późniejsza jej poprawa cieszyła jeszcze bardziej.

Tym razem także – po raz pierwszy – weterani wspinali się w sprzęcie alpinistycznym po ściance wspinaczkowej na terenie ośrodka. Dali sobie radę znakomicie (w tym ci najciężej ranni, którzy zmotywowali innych do dokonania próby i przełamania barier).

Wieczorami miło spędzaliśmy czas przy ognisku, gdzie niektórzy weterani otrzymali zdobyte tego lata uprawnienia płetwonurkowe. I kolejna nowość – na wniosek weteranów oraz naszego psychologa Karoliny Fertyk odbyła się (po całodziennym marszu w deszczu) impreza taneczna. Bardzo się widać spodobała, bo już teraz uczestnicy zgłaszają potrzebę takiej formy integracji przy kolejnych przedsięwzięciach :-).

Przedostatniego dnia do Ostoi Górskiej dołączyli reporterzy TVN, którzy razem z nami zdobyli Turbacz i przygotują z tego reportaż (czekamy!).

Już teraz razem z weteranami snujemy plany następnych wypraw. Może kolejnym razem dla chętnych dodamy wspinaczkę na prawdziwych skałkach... :-) ?

fot. Marta Rybicka

Brak komentarzy.
(*) Pola obowiązkowe
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Znajdź nas na Facebooku
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem