Aktualności

2018-08-10, 21:07
Akcja _TSW
Pod koniec 3. turnusu szkolenia na stopień płetwonurka sfinansowanego przez Ministerstwo Obrony Narodowej zorganizowaliśmy przy współpracy dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej akcję oczyszczania dna kąpieliska miejskiego w Orzyszu z drewnianych pali (pozostałości po pomoście) zagrażających bezpieczeństwu na tym obszarze wodnym.
W akcji wzięli udział żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej (którzy ukończyli szkolenia z zakresu płetwonurkowania Podwodnika zgodnego ze standardami CMAS, w programie rozszerzonym zaakceptowanym przez MON), którzy pod kierunkiem członków interwencyjnej grupy ratowniczo-poszukiwawczej Podwodnika oznaczyli bojkami z butelek PET drewniane pale schowane pod lustrem wody zagrażające kąpiącym się, a w szczególności osobom łamiącym zakaz skoków z pomostu(!). Następnie 2 z oznaczonych pali zostały wyrwane i wydobyte przy użyciu motopompy, balonów wypornościowych oraz sprzętu wysokościowego i piły. Akcję obserwowali licznie zgromadzeni mieszkańcy Orzysza i turyści. Czy wpłynie ona na wyobraźnię...?
Żołnierze TSW chętnie i aktywnie wzięli udział w całej akcji, wykazali duże zaangażowanie i troskę o bezpieczeństwo lokalnej społeczności. Dzięki wspólnemu działaniu TSW oraz podmiotu uprawnionego do wykonywania ratownictwa wodnego (jakim jest Podwodnik) zminimalizowane zostało zagrożenie zdrowia i życia, jakim były pozostające niedaleko pod powierzchnią ogromne pale. Wiele z nich zostało jeszcze do usunięcia, jednak wszyscy już wiedzą, jak duże zagrożenie stanowią. To kropla w morzu, a jednak bardzo wiele.
Zaangażowanie w akcję TSW pokazało duży potencjał tych wojsk do wykorzystania do działań z zakresu zarządzania kryzysowego. Ucieszyła nas gotowość wielu osób do udziału w akcji, choć nie wszyscy mogli być do niej zaangażowani. Wierzymy, że to nie ostatnie wspólne przedsięwzięcie Podwodnika i TSW na rzecz społeczeństwa.
Po raz pierwszy działaliśmy wspólnie podczas akcji poszukiwania pod wodą zaginionego 16-latka 2 tygodnie temu, którego (niestety już zwłoki) odnaleźli i wydobyli po bardzo sprawnej akcji członkowie interwencyjnej grupy ratowniczo-poszukiwawczej Podwodnika. Żołnierz TSW z 2. Lubelskiej BOT – szer. Grzegorz Stempniewicz brał udział w zabezpieczeniu akcji, a później aktywnie w prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
W organizację wydobycia pali zaangażowało się dowództwo WOT. Koordynujący akcję z ramienia WOT ppłk Piotr Hałys podziękował wszystkim uczestnikom akcji i szkolenia za zaangażowanie, a instruktorom i organizatorom – za profesjonalizm. My również dziękujemy za współpracę, wierzymy, że będzie kontynuowana.

Mateusz napisał(a):
2018-08-16, 17:55
Kurs CMAS daje uprawnienia do nurkowania sportowego!!! Do wykonywania prac podwodnych potrzebne są uprawnienia nurka zawodowego ! zadanie wykonane bez zachowania jakichkolwiek procedur bezpieczenstwa! Nurkowie zawodowi juz sie smieją z tego artykułu na grupach :D
Roman napisał(a):
2018-08-16, 18:44
Brawo!!! Wzrasta bezpieczenstwo lokalnej. Fizyczne usuwanie bali i edukacyjny pokaz.
Podwodnik napisał(a):
2018-08-16, 18:54
Bezpieczeństwo wzrasta. Całe szczęście ludzie w końcu zobaczyli niebezpieczeństwo tuż pod lustrem wody. Już teraz obserwujemy spadek ryzykownych zachowań w okolicy plaży miejskiej. Żołnierze widzieli znajomych "fotografów" na pomoście, śmiali się z nieudaczników. Dzięki Podwodnikowi i żołnierzom TSW został zrobiony pierwszy krok w dobrym kierunku. Kto następny?
Darek napisał(a):
2018-08-16, 19:23
I znowu żołnierze WOT zrobili dobrą robotę dla lokalnej społeczności. Być może wydobycie powodnych przeszkód uratowało czyjeś zdrowie lub życie
Piotr napisał(a):
2018-08-16, 19:43
Gratuluję wspólnej, udanej akcji. Pomoc lokalnym społecznością - w tym przypadku korzystającym z kąpieliska ludziom to jedno z zadań WOT. Profesjonalizm, bezpieczeństwo podczas realizacji zadania - duże brawa!
joan napisał(a):
2018-08-16, 21:58
Śmiech zawodowych nurków to jakaś nowa metoda podnoszenia bezpieczeństwa na akwenach wodnych?
Wojciech napisał(a):
2018-08-17, 09:10
Bardzo fajny pomysł. Oby więcej takich inicjatyw. Brawo.
jancio wodnik napisał(a):
2018-08-17, 12:39
WOT i Podwodniak pokazali klasę. Dziękuję i oby tak dalej.
Andrzej napisał(a):
2018-08-17, 14:32
A ja w tej akcji uczestniczyłem i uważam, że przygotowanie i zabezpieczenie kąpieliska pod względem bezpieczeństwa to podstawowa umiejętność każdego ratownika oraz nurka. Był to kurs dla żołnierzy WOT, czyli dla osób , które w pierwszej kolejności mają stanąć w obronie społeczeństwa. Zarówno w czasie wojny jaki i właśnie w czasie pokoju, biorąc udział w dużo trudniejszych akcjach niż wyciąganie śmieci z wody. Jeżeli do zbierania śmieci potrzebni są "specjalsi" to zapraszamy! Każda para rąk nam się przyda... A Panom komentatorom radzę zająć się swoimi sprawami. Widocznie, albo nie mają nic do roboty, albo po prostu na niczym się nie znają. Kończąc mój wywód powiem tyle - Brawo Panie Zbyszku! Oby więcej takich Ludzi jak Pan. Dziękuję całej ekipie Podwodnika za wszystko czego się od Was nauczyłem. Pozdrawiam serdecznie!
(*) Pola obowiązkowe
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Znajdź nas na Facebooku
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem